tag:blogger.com,1999:blog-7176885751177869932.post3185530124570152558..comments2023-05-11T14:51:03.680+02:00Comments on Deszczowy Chłopiec: Zabawki JędrkaAnonymoushttp://www.blogger.com/profile/07670142240080208946noreply@blogger.comBlogger8125tag:blogger.com,1999:blog-7176885751177869932.post-85673471813223402672009-07-10T16:34:10.000+02:002009-07-10T16:34:10.000+02:00skąd jesteście ? może chcecie bezłatne zajęcia ryt...skąd jesteście ? może chcecie bezłatne zajęcia rytmiki ? albo gry na forteianie ?m-aja.blog.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7176885751177869932.post-29299758105845849292009-07-10T18:22:11.000+02:002009-07-10T18:22:11.000+02:00Bardzo chetnie. Jestesmy z Białegostoku.Rok temu c...Bardzo chetnie. Jestesmy z Białegostoku.<br>Rok temu chcielismy zapisac Jedrka do przedszkola muzycznego (na 2 zajecia tygodniowo). Bylismy probnie na 3 i w momencie, kiedy myslelismy, ze jest dobrze, pani nam powiedziała, że ona jednak nie widzi Jedrka na tych zajęciach. Bo samodzielnie nie wspolpracuje. A my chcielismy, zeby po prostu mogł tam być (z tatą).demetrianoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7176885751177869932.post-22904139185057842582009-07-10T21:30:24.000+02:002009-07-10T21:30:24.000+02:00mam synka Wojtka który z kolei jest nad wyraz komu...mam synka Wojtka który z kolei jest nad wyraz komunikatywny . moja siostra jest pedagogiem i muzykiem . Urządza dzieciom zajęcia teatralne i muzyczne takie kreatywne . Jak na urlop to nad morze urządzimy małą muzykoterapię Jędrkowi . :)) My z Gdańska jesteśmy . Po przeczytaniu Twojego bloga postać Twojego synka jawi mi się jak postać małego indywidualisty :) Co do diet to chyba przesadzają , mojemu synowi próbowali wmówic uczulenie na mleko . Dostał takie orzeczenie , ciągnie to mleko od tamtej pory i nic mu nie jest . 3ba bardzo uważać bo lekarze bywają bardzo krótkowzroczni .m-ajanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7176885751177869932.post-17904198884866637262009-07-10T21:43:13.000+02:002009-07-10T21:43:13.000+02:00Demetria , uwierz mi ,że zła wola nauczycieli to p...Demetria , uwierz mi ,że zła wola nauczycieli to potężna broń . Panie Świergotliwe debilki tylko mogą go zrazić to że on się nie komunikuję ujawnia bardzo dużo : Że on jest niezwykle wrażliwy , przeżywa wszystko 5 razy intensywniej niz inni a do tego jego rozumowanie chodzi własnymi torami . Mój syn przestał korzystać z kibelka jak miał 3 lata i 6 miechów . Twój prawie rok wcześniej . Robisz gigantyczną pracę , widać z Twoich wpisów . Jakie warunki musi spełniać osoba której on ufa . Najlepiej żeby była Tobą , prawda ?<br><br>może kup mu szczeniaczka . będziesz miała małego stworka istotę niewinną , która bedzie podchodziła do niego bez skrępowania , niwelując naturalną barierę komunikacyjną . :) darmowa dogoterapia (moi znajomi tak zrobili i daje to fajne efekty , pokazują dziecku że ta istotka bardzo go kocha itp ) Może będzie się czuł pewniej mając przy sobie psinkę :) Wielkie plansze papieru i malowanie rękami nogami ? mnóstwo frajdy dla każdego dziecka . On się nie włącza ale obserwuje a jeśli nie to w jakis sosób rejestruje . dla zabawy mozna mu jego ulubionym kolorem pomoalować lewą nogę :)m-ajanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7176885751177869932.post-44942858979420085672009-07-12T11:30:27.000+02:002009-07-12T11:30:27.000+02:00Fajny jest Jędrek, inny, to prawda, ale nie w nega...Fajny jest Jędrek, inny, to prawda, ale nie w negatywnym sensie:)<br>A pies może być doskonałym pomysłem, jest taka książka A friend like Henry o przyjaźni autystycznego chłopca i psa (Henry) :)))kolorkinoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7176885751177869932.post-30474009592127689032009-07-13T19:45:31.000+02:002009-07-13T19:45:31.000+02:00Trzymam za Was kciuki. Poczytałam Cię i widzę, że ...Trzymam za Was kciuki. Poczytałam Cię i widzę, że Jędrek to świetny chłopiec. Pozdrawiam cieplutko!klemanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7176885751177869932.post-81716312277291707302009-07-20T00:20:01.000+02:002009-07-20T00:20:01.000+02:00M-aja, dzięki za propozycję. Szkoda, że Gdańsk dal...M-aja, dzięki za propozycję. Szkoda, że Gdańsk daleko. Bo ostatnio coś Jędrek się rwie do muzyki, pianino mi dziś kazał otwierać u dziadków i brzdąkał sobie. Ale Paderewskim to on raczej nie zostanie;)<br><br>A co do pieska, to książkę "Mój przyjaciel Henry" też czytałam i też myślę, że to mogłoby być super, gdyby miał swojego pieska. Ale.. pies to duża odpowiedzialność, duży obowiązek. Nie czuję się na siłach zajmować się jeszcze psem i po nim sprzątać. Na razie nie.Hanianoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7176885751177869932.post-89935028759166006252011-08-25T16:40:04.000+02:002011-08-25T16:40:04.000+02:00Zaczynam czytać i automatycznie zaczynam podziwiać...Zaczynam czytać i automatycznie zaczynam podziwiać. Trzeba mieć naprawdę dużo samozaparcia, chęci do pracy i przede wszystkim nadziei, żeby poradzić sobie psychicznie z taką sytuacją. Trzymam kciuki za Was i za Jędrka. A bloga poczytam jeszcze dalej :)blackmoth,blog,plnoreply@blogger.com