tag:blogger.com,1999:blog-7176885751177869932.post6459448821294644594..comments2023-05-11T14:51:03.680+02:00Comments on Deszczowy Chłopiec: Koniec roku szkolnegoAnonymoushttp://www.blogger.com/profile/07670142240080208946noreply@blogger.comBlogger5125tag:blogger.com,1999:blog-7176885751177869932.post-86096335958322590482013-06-30T14:36:51.000+02:002013-06-30T14:36:51.000+02:00Pomóż studentce zaliczyć sesję Proszę drogie MAMY ...Pomóż studentce zaliczyć sesję <br><br>Proszę drogie MAMY dzieci autystycznych o uzupełnienie ankiety. Liczę na Waszą wyrozumiałość, od Was zależy moja praca magisterska.<br><br>Ankieta jest całkowicie anonimowa, więc bez obaw <br>Proszę, podać dalej:)<br><br>Z góry baaaaardzo dziękuję <br><br>http://www.ankietka.pl/ankieta/119647/wsparcie-spoleczne-matek-wychowujacych-dziecko-z-autyzmem.html~Kamilanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7176885751177869932.post-51620358399607623822013-07-02T15:40:54.000+02:002013-07-02T15:40:54.000+02:00Ignorancja niektórych osób niestety nie zna granic...Ignorancja niektórych osób niestety nie zna granic, a już zachowanie Pań w kościele jest tego najlepszym przykładem – jak widać to czysto teoretycznie ostoja miłości i poszanowania bliźniego. Dobrze jednak, że syn odnajduje się w ośrodku. Oby kolejny rok był równie udany.~Martynahttp://dzidziusiowo.pl/mamy-dziecko/siatki-centylowenoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7176885751177869932.post-85671123256323289342013-07-07T22:31:05.000+02:002013-07-07T22:31:05.000+02:00Haniu! Jaki cudny post :) Cieszymy się, że Jędrkow...Haniu! Jaki cudny post :) Cieszymy się, że Jędrkowi dobrze w ośrodku. <br>Gratulujemy i odpoczywajcie! Miłych wakacji!~Kasiahttp://blogeliszki.blogspot.com/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7176885751177869932.post-47698173560404910072013-07-25T16:51:27.000+02:002013-07-25T16:51:27.000+02:00Witam ''deszczowa mame'',choc zape...Witam ''deszczowa mame'',choc zapewne moglabym to samo powiedziec o sobie..przypadkiem ogladałam pani meza w programie ;;pytanie na sniadanie''i znalazlam wasz blog,ciesze sie ze moge sie podzielic z wami moimi problemami smutkami,poniewaz tez mam małego 5-letniego Marcinka chorego na wczesnodzieciecy autyzm(zespoł Kannera) wczesnie postawili diagnoze mial niecałe 2 latka,mieszkamy w niemczech tu go urodzilam,myslałam ze wszystko jest o.k.ale prawda okazala sie straszna byłam w rozsypce przez pół roku brałam leki antydepresyjne,ale to nic nie pomogło musiałam sie pogodzic z jego choroba i mąż tez,ma histerie nie do opanowania choc juz rzadziej jak kiedys na poczatku,problemy sa duze dalej robi do pieluchy non-stop dzien i na noc bez majtek nawet nie chodzi,toalety unika jak ognia nie potrafi sie umyc,zjesc,sam spacer jak to mozna nazwac ;;spacerem;;jest trudny wpada nam na ulice nie słucha sie i krzyczy na pól miasta nie wie jakie niebezpieczensto mu grozi,na poczatku czułam zażenowanie ze strony''GAPIÓW'' AHH ludzie gadaja i beda gadac niech sobie mysla co chca nie znaja problemu to mysla ze to rozpuszczone dziecko,Marcinek chodzi do specjalnego przedszkola dla niepelnosprawnych dzieci,autystycznych,i z innymi zaburzeniami,postepy sa,ale trzeba byc cierpliwym.Dwa razy w miesiacu przychodzi do nas psychoterapeutka ma specjalizacje z autyzmu,doradza nam pyta sie co u nas jak tam mały..poprawi humor ma mnóstwo innych rodzin ktore maja autystyczne dzieci,chcialabym podzielic sie z wami moimi problemami choc macie swoje,moze udzielicie mi pare wskazowek albo porad (mile widziane) e-mail podalam jak znajdziecie chwilke to czekam na odp.pozdrawiam Was serdecznie ,mój mały ma jutro koniec roku,potem 6 tygodni wakacji bedzie ciezko...~ASIAnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7176885751177869932.post-66206466806497052142013-11-17T19:09:12.000+01:002013-11-17T19:09:12.000+01:00Jeśli chodzi o kościół to też często źle się w nim...Jeśli chodzi o kościół to też często źle się w nim czuliśmy z powodu spojrzeń innych ludzi. To potrafi zaboleć. Ale jakoś ostatnio chyba mniej zwracamy na to uwagi. Nasze dzieci nie potrafią wysiedzieć na mszy. Kiedyś było gorzej. Teraz starszy synek jak jest z jednym rodzicem to nawet pół mszy wysiedzi a raczej wytrzyma. Młodszy wejdzie i maksymalnie 10 min a potem spacer do okoła kościoła. W dni zimne czy deszczowe nie idziemy z.nim do kościoła bo nie dotrze tam i tak suchy i zdrowy.<br>Ale jak tylko jest cieplej próbujemy. Pan Bóg docenia nawet nasze starania.~FotoMoniahttp://www.dzieciautyzmu.blog.plnoreply@blogger.com