Święta już za chwilę, a ja wciąż nie mam prezentu dla Jędrka. Bo co mu kupić, żeby to była dla niego jakaś przyjemność? Trochę słodyczy i co? Kolejnego misia? Postanowiłam, że pójdę jutro do sklepu z używanymi ubraniami i kupię mu kilka krawatów. Będzie miał czym machać. Cóż, nietypowe dziecko - nietypowy prezent :-)
uwielbiam was oboje ...:))))
OdpowiedzUsuń