W sierpniu Jędrek był ponad tydzień
nad morzem (a więc miał półtorej tygodnia odpoczynku od
jakiejkolwiek pracy) oraz był na turnusie rehabilitacyjnym. Z
konkretnych zajęć w tym miesiącu miał:
- 15 h pracy Metodą Krakowską z Asią na turnusie rehabilitacyjnym
- 15 h pracy z fizjoterapeutą na turnusie rehabilitacyjnym
- 5 wyjść na basen (3 na turnusie w Grodzisku, 1 termy w Mszczonie, 1 z TWzK)
- 6 zajęć z hipoterapii (4 z TWzK, 1 z FNiSZ 1 na turnusie)
- 3 zajęcia ok. 20 min. metodą Weroniki Sherborne na turnusie
- 6 zajęć (45min) z pedagogiem (z FNiSZ)
- 6 zajęć z biofeedbacku + badanie
- 1 Centrum Zabaw
- 2 razy kino (5 D, krótkie filmiki)
- praca z mamą – ok.10 dni
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Na skraju... niestety nie lasu
Strasznie dawno tu nie pisałam. Prawie już zapomniałam jak to robić. Trudny to rok. Od ubiegłego roku szkolnego Jędrek ma nową panią terap...
-
Cytat: mama_blanki w Dzisiaj o 12:56:29 nie wiem, skąd takie niedowierzanie w niektórych wypowiedziach, [...] tylko trzeba z dzieckiem s...
-
Kłopoty ze skórą Jędrka trwają. Mimo diety raz jest lepiej raz gorzej. Dziś otrzymaliśmy wyniki badań. Wyszło, że Jędrek ma helikobakter, ch...
-
To będzie bardzo trudna notatka. Notatka podsumowująco-rozliczająca naszą dotychczasową terapię. Czuję się w obowiązku o tym napisać bo wiem...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz