czwartek, 24 listopada 2011

Podziękowanie


Chcielibyśmy podziękować serdecznie raz jeszcze wszystkim, którzy przekazali w tym roku 1% swego podatku na terapię Jędrka. Szczególnie dziękujemy tym, którzy zrobili to po raz kolejny. Równie ciepło dziękujemy tym, którzy zrobili to po raz pierwszy :) I tym, którzy namówili innych do przekazania 1% na rzecz pomocy Jędrkowi. A było takich osób wiele, bo nie znamy nikogo z wielu miejscowości, skąd przyszły wpłaty.
A przyszły one z następujących urzędów skarbowych: Augustów, Bełchatów, Białystok, Bielsk Podlaski, Częstochowa, Ełk, Gdańsk, Gdynia, Gliwice, Gostyń, Grajewo, Grodzisk Wielkopolski, Grójec, Hajnówka, Kołobrzeg, Konin, Koszalin, Kraków, Lubin, Łomża, Łódź, Maków Mazowiecki, Mońki, Mysłowice, Nowa Sól, Oborniki, Olecko, Olsztyn, Ostrów Mazowiecka, Piaseczno, Płock, Płońsk, Poznań, Pruszków, Pyrzyce, Puławy, Radom, Radziejów, Rybnik, Rzeszów, Sokółka, Stargard Szczeciński, Suwałki, Szczecin, Szczytno, Tczew, Warszawa, Wejherowo, Wieliczka, Wolsztyn, Wołomin, Wrocław, Wysokie Mazowieckie, Wyszków, Zambrów, Zamość, Zduńska Wola i Żnin.
Wasza pomoc ma dla nas wartość wymierną i bardzo konkretną. W zeszłym roku szkolnym dzięki niej Jędrek regularnie uczestniczył w turnusach rehabilitacyjnych w Czarnym Lesie i ciężko tam ćwiczył. Regularnie też wykupywaliśmy mu dodatkowe zajęcia z psychologiem, logopedą i z hippoterapii. Zapewne większość z rodziców dziecka niepełnosprawnego przeżywa stres związany z tym, jak zbalansować odpowiednio czas poświęcony na własną pracę i na terapię dziecka. Zawsze coś musi ucierpieć. Dzieki Waszemu wsparciu mamy w tej kwestii łatwiej. W tym roku być może dzięki tej pomocy uda nam się też wyjechać z Jędrkiem na turnus z delfinami, co mamy nadzieję, może być dla niego ogromną frajdą i kto wie, może pomoże mu się trochę odblokować (mały cud zawsze mile widziany). Taki turnus to ogromne pieniądze, na co nie byłoby nas stać bez finansowego wsparcia ludzi dobrej woli.
Wasza pomoc ma dla nas również wartość niewymierną, nie dającą się nijak zmierzyć ani zważyć. To ogromna dawka ludzkiego dobra - pomocy, która pozwala nam wciąż znajdować siłę, by iść do przodu. By wierzyć, że się uda.

Dziękujemy wszystkim i każdemu z osobna.





4 komentarze:

  1. Haniu, Trzymaj się.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję, panie Profesorze:) Mam wrażenie, że się znamy...

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie ma za co. Pomogłam raz, przekazując 1% podatku, wysłałam smsa, by zagłosować na blog Jędrka i obiecuję, że będę Was wspierać choć w taki sposób.
    Trzymajcie się i nie poddawajcie.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję tym bardziej:)

    OdpowiedzUsuń

Kilka słów wyjaśnienia

 Kochani Dziękuję za wszystkie słowa wsparcia i próby pomocy - rady itd.  Wiem, że KAŻDY piszący pomyślał o nas ciepło i chciał, jak najlepi...