Tych z Państwa, którzy nie wiedzą jeszcze czym jest PECS zapraszam serdecznie do obejrzenia TVP1 do programu „Kawa czy Herbata?” około godziny 7:20 dnia 23/03/2012 (piątek).
Twórcy szeroko przyjętej na świecie metody PECS rozwijającej umiejętności komunikacji funkcjonalnej u osób z autyzmem opowiedzą krótko jak system ten zmienia życie setek tysięcy osób z autyzmem na całym świecie.
Dr Andy Bondy i dr Lori Frost z USA, twórcy metody PECS będą gościli po raz pierwszy w Polsce w dniach 23 – 25.03.2012.
Rekomendującą ze strony polskich organizacji rodziców i profesjonalistów jest Fundacja SYNAPSIS oraz prezes fundacji dr Michał Wroniszewski, który gościnnie również wystąpi w tym programie.
Serdecznie Państwa zapraszam do obejrzenia programu.
Z poważaniem
Marek Kaźmierczak
Dyrektor Operacyjny
Pyramid Educational Consultants of Poland
tel.95-71-411-09
www.pecs.com
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kilka słów wyjaśnienia
Kochani Dziękuję za wszystkie słowa wsparcia i próby pomocy - rady itd. Wiem, że KAŻDY piszący pomyślał o nas ciepło i chciał, jak najlepi...
-
Gdy Jędrek był mały, byliśmy na pokazie zorganizowanym przez KTA - francuskiego filmu dokumentalnego "Mam na imię Sabine" nakręc...
-
Cytat: mama_blanki w Dzisiaj o 12:56:29 nie wiem, skąd takie niedowierzanie w niektórych wypowiedziach, [...] tylko trzeba z dzieckiem s...
-
Kiedy chłopcy byli młodsi, może było to nawet przed diagnozą, czytałam im często książeczkę - wierszyk Julian Tuwima o Dżońciu. Śmieliśmy s...
widziałam, wyszło przyzwoicie, jak na czas tematowi poświęcony. mam jedną wątpliwość co do tej metody, ile obrazków na to trzeba? wydaje mi się, że zanim dziecko odnajdzie właściwy obrazek do komunikacji, zdąży porządnie się zdenerwować......
OdpowiedzUsuńta metoda wydaje mi się mocno ograniczona i ograniczająca.
Ela. Przypuszczam, że każda metoda ma swoje +/-.
OdpowiedzUsuńJeśli Twe dziecko rozróżnia 100-200 obrazków i potrafi z nich budować funkcjonalnie użyteczne zdania, to pewnie masz rację. W ten sposób byłoby trudno. Wtedy rozwiązaniem byłby pewnie jakiś touchpad lub inny gadżet do budowania zdań. Ale metoda to nie tylko obrazek(-ki) i książeczka, to cały system komunikacyjny i procedury jak go budować od najprostszych elementów do coraz bardziej skomplikowanych. Zauważ, że są też dzieci, które nie potrafią wyrazić spontanicznie najprostszych swych potrzeb. Dla nich to idealne rozwiązanie.
A wracając do Twego pytania, to w książce są zakładki, które ułatwiają segregowanie tematycznie obrazków. Pozdrawiam
Elu, poproszę o odpowiedź na Twoje pytanie (ciekawe i myślę, że nurtujące wielu rodziców) specjalistkę, panią Magdę Kaźmierczak, ale to za kilka dni, jak wyjadą goście z Polski i będzie trochę wolniejsza.
OdpowiedzUsuńWitam.Jestem z woj.lubelskiego i tą metoda jest u nasz już co najmniej 2 lata znana.Sama z niej korzystałam.Metoda pomogła naprawdę wielu dzieciakom.Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńpo przemyśleniach w sumie to.... jest to istotne kiedy dziecko ma problem z wyrażeniem najbardziej podstawowych potrzeb: jedzenie, picie, toaleta, spacer..... a potem można do bardziej 'skomplikowanych' potrzeb dochodzić.
OdpowiedzUsuń