Jędrula w ferie chodzi do Ośrodka, czyli swojej szkoły. W ferie funkcjonuje to trochę inaczej. Jest krócej (do 14.00), nie ma zajęć indywidualnych, czasem są łączone grupy, nie ma wszystkich terapeutów. I nie ma obiadów (muszę dawać sama). Czyli bardziej takie zajęcia opiekuńczo-wychowawczo-przedszkolne. Oczywiście miałam pewne obawy, jak on się w tym odnajdzie bo dla autysty każda zmiana może być problemem. Ale jest dobrze, a nawet super.
Wczoraj, po zjedzeniu zupy, nie chciał jeść drugiego. Terapeuta próbował go zachęcić. Na to Jędrek pogrzebał w swojej książce PECS i podał mu kartkę: KONIEC. Cudne!
Na spacerze zaś zaczepiał, ganiał za kolegą Krzysiem. Bawił się z nim po swojemu. Piękne. Bo on dzieci zaczepia rzadko, jeśli już to chętniej dorosłych. No chyba, że swojego własnego brata. Jędrek wchodzący w relację z innym dzieckiem z własnej inicjatywy, to rzadki przypadek. I jakże cenny.
A dziś rano zaskoczył ojca kolejną nowinką. Otóż, od kilku dni, gdy wsiadają rano do samochodu, Andrzej odwraca mu nogi i stuka but o but, żeby pozbyć się śniegu. Nawet nie próbował uczyć Jędrka, by robił to samodzielnie (bo to ciężka praca taka nauka w przypadku naszego Jędrka). A tu dziś wsiadają do samochodu, Andrzej rzucił w kosmos takim "Strzep śnieg z butów", a Jędrek sam się obrócił, wysunął za próg samochodu nogi i pouderzał butem o but. Szczęka mężowi opadła.
A mnie się buzia śmieje :)
piątek, 25 stycznia 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Masz prawo do szczęścia.
Mam wrażenie, że w mojej poprzedniej notatce nie zawarłam tego, co chciałam. Ledwo musnęłam temat. Nie chciałam by była to notatka-reklama ...
-
Cytat: mama_blanki w Dzisiaj o 12:56:29 nie wiem, skąd takie niedowierzanie w niektórych wypowiedziach, [...] tylko trzeba z dzieckiem s...
-
Weszłam na bloga Jędrka, żeby zamieścić nowy apel i aż się zdziwiłam, że nie pisałam ponad 2 lata, w zasadzie dwa i pół roku bez słowa. Szcz...
-
Ta notatka jest dla ludzi, którzy mogą się czuć jak ja, czyli mieć depresję. Może komuś pomoże. Podzielę się moją historią, choć jest bardz...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz