sobota, 31 października 2009

Halo

Właśnie rozmawiałam z mężem przez telefon. Podszedł do niego Jędrek i na prośbę taty powtórzył do telefonu: MAMA HA-NIA. Do telefonu! Poraz pierwszy usłyszałam, żeby Jędrek tak głośno powtórzył coś do telefonu. I to co! :)

A ja siedzę i przygotowuję materiały do pracy z Jędrkiem. Taka to mama Hania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Kilka słów wyjaśnienia

 Kochani Dziękuję za wszystkie słowa wsparcia i próby pomocy - rady itd.  Wiem, że KAŻDY piszący pomyślał o nas ciepło i chciał, jak najlepi...