Mam wieści od Pauliny. Pisze mi, że z osób, które skontaktowały się z nią za moim pośrednictwem ponad połowa odesłała ankiety. Paulina serdecznie wszystkim dziękuję. Ale ja... jestem ciut zawiedziona. No leniuchy! Raz dwa wypełniać ankiety i odsyłać.
A jakby jeszcze jakaś mama autysty lub dziecka z porażeniem mózgowym mnie czytała i zechciała nam pomóc i wypełniła ankietę, to bardzo proszę.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Na skraju... niestety nie lasu
Strasznie dawno tu nie pisałam. Prawie już zapomniałam jak to robić. Trudny to rok. Od ubiegłego roku szkolnego Jędrek ma nową panią terap...
-
Cytat: mama_blanki w Dzisiaj o 12:56:29 nie wiem, skąd takie niedowierzanie w niektórych wypowiedziach, [...] tylko trzeba z dzieckiem s...
-
Kłopoty ze skórą Jędrka trwają. Mimo diety raz jest lepiej raz gorzej. Dziś otrzymaliśmy wyniki badań. Wyszło, że Jędrek ma helikobakter, ch...
-
To będzie bardzo trudna notatka. Notatka podsumowująco-rozliczająca naszą dotychczasową terapię. Czuję się w obowiązku o tym napisać bo wiem...
Jezuu, ja zwyczajnie nie zrobiłam tego od ręki, odłożyłam na wieczór i zapomniałam. Za chwilę się dokopię do tego i naprawię.
OdpowiedzUsuńDobrze, Capuccino. i wystarczy, że zrobisz to raz:))) Buziaki
OdpowiedzUsuńPS. pamiętaj o moich ciepłych myślach.