niedziela, 7 kwietnia 2013
Sobotni basen
Wczoraj udaliśmy się na basen całą rodziną i to był świetny pomysł. Na początku Jędrek swoim zwyczajem udał się na brodzik, a mama z Piotrkiem pływali. Przy czym Piotrek nudził się okrutnie i tęsknił za harcami. Jędrek też się w sumie chyba nudził na brodziku. Więc po pewnym czasie dał się tacie wrzucić do dużego basenu i rozpoczęło się szaleństwo. Co ten Piotrek z Jędrkiem nie robił. Patrzyliśmy z Andrzejem z zachwytem. Andrzej westchnął w pewnym momencie: "Gdybym ja to Jędrkowi zrobił, to by mnie podrapał już dawno." A tymczasem Jędrek się zaśmiewał i w ogóle nie miał ochoty opuszczać basenu. No tak - bo z bratem, wiadomo - zabawa. A rodzice, to trzeba być czujnym, bo może coś chcą, może jakieś zadanie, pracę wymyślili. No było super. Tatę też nieźle chłopcy wymęczyli. A mama, jako ta jedyna w rodzinie, co nie umie nurkować, więc tego typu zabawy są poza zasięgiem jej umiejętności, pływała sobie tam i z powrotem. Pływałam i to nawet niestatecznie, a tak jakby szybciej, jak zwykle, ciesząc się i swoim i ich szczęściem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Na skraju... niestety nie lasu
Strasznie dawno tu nie pisałam. Prawie już zapomniałam jak to robić. Trudny to rok. Od ubiegłego roku szkolnego Jędrek ma nową panią terap...
-
Cytat: mama_blanki w Dzisiaj o 12:56:29 nie wiem, skąd takie niedowierzanie w niektórych wypowiedziach, [...] tylko trzeba z dzieckiem s...
-
Kłopoty ze skórą Jędrka trwają. Mimo diety raz jest lepiej raz gorzej. Dziś otrzymaliśmy wyniki badań. Wyszło, że Jędrek ma helikobakter, ch...
-
To będzie bardzo trudna notatka. Notatka podsumowująco-rozliczająca naszą dotychczasową terapię. Czuję się w obowiązku o tym napisać bo wiem...
Łapię się na tym że szukam przycisku "lubie to" ;))))
OdpowiedzUsuńNo przecież jest pod notatką. Używaj;)
OdpowiedzUsuńO, zauważyłam, ze przycisk jest, ale dopiero jak się wejdzie w komentarze.
OdpowiedzUsuń