czwartek, 31 grudnia 2009

Podsumowanie zajęć grudniowych


W tym miesiącu wyjątkowo prawie
wszystko odbyło się według planu, lub nawet na plus czyli:




  • 3
    wyjazdy do Warszawy (9 godzin pracy) – terapia logopedyczna,
    metodą Wianeckiej





  • basen
    3 lub 4 razy w tygodniu, czyli zamiast planowanych 12 byliśmy na
    17, a tym samym „nadrobiliśmy” te stracone 5 basenów z
    ubiegłych miesięcy





  • 8
    godzin z wczesnego wspomagania: 4 zajęcia z logopedą, 3 z SI i 1 z
    psychologiem (zaległa listopadowa godzina z logopedą przepadła bo
    jak się okazało nie można już przenosić na kolejny miesiąc)





  • zamiast
    planowanych 2 były 3 zajęcia z SI w KTA





  • 3
    zajęcia w Dać szansę: 2 z psychologiem, 1 z pedagogiem





  • 1
    zajęcia grupowe metodą Weroniki Sherborne w KTA (niestety to były
    już ostatnie)




+
  • 1 raz filharmonia

  • 1 raz choinka

  • 1 raz kino


Plus
przedszkole z korekcyjną, plus praca w domu. Nie było żadnego
wolnego dnia bez zajęć na zewnątrz oprócz niedziel (a i tu jedna
była z zajęciami) i świąt (Wigilię i Sylwestra zaliczam do
świąt:). Najważniejsze, że jesteśmy zadowoleni z zajęć i
Jędrek też ! Widzimy, że bardzo chętnie chodzi na większość
zajęć (a jeśli na niektóre nawet bez entuzjazmu, to przynajmniej
bez protestu; to ogromna zmiana w stosunku do ubiegłego roku
szkolnego). Najbardziej Jędrek lubi basen, zajęcia z wczesnego
wspomagania i zajęcia w KTA. Cieszy nas to, że najwyraźniej nie
męczymy dziecka, tylko dostarczamy mu stymulacji do rozwoju i
pewnego rodzaju rozrywki.



Całego
roku nie będę podsumowywać, zrobię to raczej na koniec roku
szkolnego dopisując kolejną część do naszej historii.

2 komentarze:

  1. Życzę Wam dużo zdrowia, dużo miłości, dużo dobrych dni w Nowym Roku.....
    E, M i A

    OdpowiedzUsuń
  2. Sardynko...
    Dziękujemy wszyscy bardzo pięknie. Wam też życzymy jak najwięcej miłych chwil i jak najmniej powodów do zmartwień.
    H.A.P.J.

    OdpowiedzUsuń

Na skraju... niestety nie lasu

Strasznie dawno tu nie pisałam. Prawie już zapomniałam jak to robić.  Trudny to rok.  Od ubiegłego roku szkolnego Jędrek ma nową panią terap...