piątek, 27 maja 2011

Wieczorne męskie rozmowy

Od początku tego turnusu kładąc Jędrka spać ćwiczę z nim mały dialog.
-Jędruś, co mówimy przed zaśnięciem?
-Dziękuję.
-Nie, nie "dziękuję". Mówimy dobranoc.
-Dobranoc.
Tego wieczoru uśmiechnąłem się jeszcze do niego i mówię:
-Wiesz synku, kocham Cię. A ty mnie kochasz?
Chwila milczenia i Jędrek też z uśmiechem cicho odpowiada:
-Tak.

1 komentarz:

  1. I dla takich chwil warto zyc!!!! Pozdrawiam Was cieplo :)))))

    OdpowiedzUsuń

I minął kolejny rok

 Koniec roku skłania do podsumowań, więc opowiem, co u nas. W lipcu Jędrek skończył 20 lat. Tamten rok szkolny był największym koszmarem w n...